Shakshuka - czyli - ALE JAJA w pomidorach :)

Shakshuka - potrawa doskonała :)

czas przygotowania ok 30 min

kaloryczność ok 450 kcal

• Cebulka szalotka - 1 szt

• 2 ząbki czosnku

• 3 duże pomidory malinowe – obieramy ze skórki, usuwamy pestki i kroimy w mniejsze kawałki

• Garść świeżej bazylii

• ½ łyżeczki suszonego lub świeżego oregano

• 1 łyżka masła

• Kawałek papryczki chili (opcjonalnie)

• 2 jajka

• Tarty parmezan

• 1/3 łyżeczki kminku mielonego

• sól, pieprz do smaku

1. Na patelni rozgrzewamy masło i dodajemy posiekaną na drobno szalotkę, dodajemy odrobinę soli i szczyptę cukru, smażymy do zeszklenia się cebulki. Międzyczasie rozgniatamy czosnek i rozcieramy go ze szczyptą soli. Na patelnię do smażącej się cebulki dodajemy same łodygi bazylii i lekko naciskamy łyżką żeby puściły soki. Łodyżki bazylii mają w sobie mnóstwo smaku :) Smażymy 2-3 minuty i usuwamy łodygi z patelni.
2. Dodajemy rozgnieciony czosnek, pół łyżeczki oregano oraz jeżeli chcemy mieć potrawę ostrzejszą drobno posiekaną papryczkę chili, podsmażamy całość ok 1 min. Dodajemy pokrojone pomidory i posiekane liście bazylii. W zależności od stopnia kwaśności pomidorów doprawiamy lekko całość odrobiną cukru i soli. Smażymy pomidory stopniowo redukując płyn.
3. Ważne! Próbuj swoją potrawę co pewien czas, nie doprawiaj od razu, tylko stopniowo, płynnie razem z potrawą buduj odpowiedni dla siebie smak. Pamiętaj że na końcu całość dopełnimy startym parmezanem, który sam w sobie jest dość słony, więc zostaw sos ciut niedosolony.
4. Gdy sos się zredukuje, zmniejszamy ogień i doprawiamy do mielonym kminkiem i pieprzem.
5. Następnie robimy w sosie dołeczki, wbijamy całe jajka i przykrywamy pokrywką.
6. Smażymy aż do ścięcia się białka, tak by żółtko pozostało nadal lekko płynne (ok 4 min).
7. Całość posypujemy startym parmezanem i świeżą bazylią.